Cóż mogę powiedzieć... Ja skromny słuchacz...A tak, dawno nie słyszałem czegoś, co tak rozpierdala ucho. Nieważne kim się panowie inspirują, nieważne, że niektórzy brzmią łudząco podobnie, ważne jest to, że ta muzyka jest jak zardzewiały gwóźdź. Specyficzny gwóźdź. Skaleczysz się nim, nie będziesz miał tężca a od razu dżumę. A może nie gwóźdź, lecz kilof? Sami się przekonajcie.
Jestem bardzo na tak. I jak już kiedyś zauważyłem - tylko dla ludzi o mocnych nerwach.
Chciałoby się po wyrazie 'smacznego' dodać 'zdychaj'. Zaryzykujcie, włączcie bardzo głośno i do przodu. Niech się wydaje, że ktoś jest w waszym mieszkaniu i zaraz przyjdzie rozpruć wam flaki... To z pierwszej piosenki.
Już, już.
Pax.Tracklist:01 Ars Dada (Sentinel Disease)
02 Fluxrotator (We Will Break You)
03 Capra Morte (Going for Miles)
04 Lee Brains (Pounce)
05 Sadistician (No flash photography!) (Bamapdurfsosh mix)
06 Loz Koleszko (Illegal Insect)
07 Captain Chaos (British Gas Can Cock Off)
08 Yellow Then Blue (3's are mine) (2010 Remaster)
09 Ruby My Dear (Dahomey Dance)
10 Drugzilla (Skivein Up Mountains Like A Bollix feat. Peter G)
11 Glurff (Rohrschachs Tagebuch)
12 Plucking Skanker (Saglamizpeng)
13 The Toilet (Piss and Love)
14 Sadistic Chaos (YourmumsucksthecockofT)(Error#666)
A BRAINCORE RECORDINGS COMPILATION