W końcu dotarłem do tego albumu jednego z moich faworytów wśród noiseowych wynaturzeń.
'Muzyka', która tu znalazła się jest najczystszą esencją gatunku, a jednocześnie tchnie świeżością, oryginalnością i podejrzaną nadzieją. Oczywiście możemy tutaj mówić o drodze wgłąb człowieka, naszego umysłu... U Stangera jest bardzo groźnie, czają się wszędzie niebezpieczeństwa, oparcia o ścianę (czaszkę) wydaje się również samo w sobie przerażające i skrajnie ryzykowne.
Przepis na odbiór?
- połóżcie się (nie)wygodnie, zamknijcie oczy - nikt nie może wam przeszkadzać;
- włączcie głośno ten album;
- dajcie mu się zawieźć, na rozklekotanym i obsranym wózku szpitalnym...gdzieś...no, właśnie, gdzie?
- dalej sami się przekonacie;
- ...
- po wszystkim będziecie wyglądać jak facet z okładki;
Tracklist:
01 suicide machine
02 nurse
03 glass plate negative
04 on the coroners table
05 self surgery
06 self harm
07 fault
08 stabbed
SCARS
'Muzyka', która tu znalazła się jest najczystszą esencją gatunku, a jednocześnie tchnie świeżością, oryginalnością i podejrzaną nadzieją. Oczywiście możemy tutaj mówić o drodze wgłąb człowieka, naszego umysłu... U Stangera jest bardzo groźnie, czają się wszędzie niebezpieczeństwa, oparcia o ścianę (czaszkę) wydaje się również samo w sobie przerażające i skrajnie ryzykowne.
Przepis na odbiór?
- połóżcie się (nie)wygodnie, zamknijcie oczy - nikt nie może wam przeszkadzać;
- włączcie głośno ten album;
- dajcie mu się zawieźć, na rozklekotanym i obsranym wózku szpitalnym...gdzieś...no, właśnie, gdzie?
- dalej sami się przekonacie;
- ...
- po wszystkim będziecie wyglądać jak facet z okładki;
Tracklist:
01 suicide machine
02 nurse
03 glass plate negative
04 on the coroners table
05 self surgery
06 self harm
07 fault
08 stabbed
SCARS
okładka przecudowna.
OdpowiedzUsuńno ba, poświęcę jej innym razem parę słów.
OdpowiedzUsuń