I was at a Bach concert. It consoled, purified and strengthened me.

Gottes Zeit ist die allerbeste Zeit.

piątek, 20 maja 2011

Lars von Trier






Miły Boże, przecie i ja wygaduję czasem takie bałwaństwa, a cała różnica tkwi tylko w formie zewnętrznej wypowiedzi.

2 komentarze:

  1. i się zrobiło zamieszanie;) ja i tak go lubię, chociaż Antychryst nie zachwycił mnie do końca tak jakbym tego oczekiwał.

    OdpowiedzUsuń
  2. ano, zamieszanie, ale co zrobić...
    a 'antychryst' to jakby nowy rozdział w jego twórczości (dla mnie był bardzo bergmanowski). ta 'melancholia' wpisuje się chyba w ten nowy nurt. czekam niecierpliwie, niedługo objawi się w kinach

    OdpowiedzUsuń