I was at a Bach concert. It consoled, purified and strengthened me.

Gottes Zeit ist die allerbeste Zeit.

niedziela, 15 maja 2011

Switched On Pineal Eye


Witajcie w pokrętnym i trudnym świecie Pineal Eye...

Przypomnijmy jeszcze sobie poprzednie albumy: I (2009) i II (2010).
III jest w drodze. Prezentowany album jest więc produktem ubocznym.

Bądźmy szczerzy - jest to materiał naprawdę szalony. Ciężka podróż po umyśle szaleńca i recydywisty. Albo: nawiązując do nazwy - dotykamy tu sfery ducha człowieka, ale jest to duch niespokojny, mroczny, być może nawet sam zalękniony, ale budzący w innych (np. we mnie) trwogę. Sytuacja patowa. Nie może odnaleźć drogi ku zbawieniu, ale czy w ogóle jej szuka?

Jest to równocześnie materiał nie tyle osobisty (truizm), ale wręcz intymny. Dla mnie potwierdzeniem tego jest nagranie całości na jednym, konkretnym narzędziu - moog mg-1.
Duszno, schizofrenicznie, niesamowicie. Nawet jeśli weźmiemy pod uwagę trzeci utwór, oparty na irlandzkiej tradycji muzycznej...

Teraz już mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć -
Pineal Eye poszerza granice świadomości.

.ćizdwarps ot eicisuM


Tracklist:

01
02 dramatis personć
03 anomaly
04 skye boat song
05 the deluge
06 the whirling wheels
07 again as it was
08 disconnect
09 dreams are like stars
10 a hymn
11

SWITCHED ON PINEAL EYE

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz