I was at a Bach concert. It consoled, purified and strengthened me.

Gottes Zeit ist die allerbeste Zeit.

czwartek, 25 lutego 2010

Adrian Arleo


Czuję się tak - jak chuj na drzewie.
I tyle mam do dodania w tym temacie.

Podpatrzyłem te rzeczy tu.

To coś na gałęzi, czego nie chce mi się analizować, możecie jeszcze nabyć. Zróbmy zrzutkę, a potem będziemy się tym dzielić. Każdy po miesiącu będzie udzielał gościny u siebie. A w końcu nas to zje. Przeżuje, wypluje i rzuci jakąś antyczną klątwę na naszą padlinę. I z pewnością wyrośnie na niej coś upokarzającego, np. bratki.

3 komentarze:

  1. to jest ptaczo-robaczo-człowiekowe coś. i trochę też gad. 4 królestwa zwierzęce, ojej.

    OdpowiedzUsuń
  2. PS. zawsze jak wpisuję u Ciebie komentarz to jest jakieś fajne słowo do wpisania, przed chwilą miałam ,,yande" bu hah

    OdpowiedzUsuń
  3. w sumie mam dobre miejsce na ścianie dla tego ptaczo-robaczo-człowiekowatego coś. z odrobiną gada. zmieszany, nie wstrząśnięty. albo na odwrót.

    OdpowiedzUsuń