I was at a Bach concert. It consoled, purified and strengthened me.

Gottes Zeit ist die allerbeste Zeit.

czwartek, 18 lutego 2010

Beard]+. - Basement

Pora chyba powrócić na trochę do czegoś, co się zwie drone.
I okolic.

Dwóch panów o dziwnych ksywach jak na brytyjczyków (Hømmønnørd i Grarkzklørge) dosyć późno w 2009 założyło zespół. Inspiracje u nich jak najbardziej godne pochwały. Sunn O))), Khanate, OM, Merzbow, Boris, Electric Wizard, Neurosis, Melvins i moja ukochana Nadja. Do tego wymyślili sobie dziwną nazwę: Beard]+. i już cała historia.

Nagrali materiał, udostępnili go, starają się koncertować, gdzieś zaistnieć i w swojej determinacji napisali też do mnie.

Co tu mamy?
Obecne osłuchanie dronem, parę hałaśliwych zagrywek i świdrująca elektronika. Właśnie na ten ostatni element, który tutaj wydaje się drążyć zardzewiałym wiertłem dentystycznym trzewia słuchacza, jest tym wokół czego można byłoby budować w miarę oryginalne brzmienie zespołu. Drganie i świder. Elektronika i nisko nastrojone gitary. Da się to ładnie sklecić i może stworzyć niszę dla wytrwałych. Ja z pewnością chętnie katowałbym się takim zestawieniem.

Ściągajcie, odwiedźcie panów z Beard]+. i oddajcie im swoją krew.
Na zdrowie.


Tracklist:

01 Walls
02 Ocean
03 Forest
04 Bloated
05 Final

BASEMENT

2 komentarze: